Choć wydaje mi się, że czytam sporo książek, to wiem, że i tak nie dotrę do zdecydowanej większości tych, które chciałbym poznać. Na tej stronie dzielę się jednak moimi recenzjami tych pozycji, które udało mi się przeczytać i które moim subiektywnym zdaniem uznałem za najlepsze w danym roku. Jeśli masz inne sugestie, daj proszę znać.
„Leniwy umysł” to czwarta książka Adama Granta. Jak zdradza samo rozwinięcie jej tytułu, autor stawia sobie za cel odpowiedź na pytanie: „Dlaczego warto ciągle weryfikować swoje poglądy i decyzje”? Grant zajmuje się procesem weryfikacji poglądów na trzech poziomach: indywidualnym, interpersonalnym oraz zbiorowym. Dla każdego z tych poziomów przytacza szereg cennych argumentów, za słusznością rewizji naszych dotychczasowych przyzwyczajeń i stereotypów.
…
Kiedy rozpoczynam recenzję książki Wiek kapitalizmu inwigilacji, światowe media donoszą o kolejnym wycieku danych z Facebook’a. W tym samym momencie Google Chrome zajeżdża mój procesor, a Microsoft kilka dni wcześniej przesłał mi liczącą ponad 100 tysięcy znaków nową umowę o świadczeniu usług, która (sądząc z tytułu) stała się bardziej przejrzysta. Ten sam Microsoft chwilę później informuje o przejęciu za ponad 19 miliardów dolarów firmy Nuance, aby lepiej rozumieć naszą mowę.
…
Współczesna nauka, naukowcy i ich odkrycia, kojarzą nam się z futurystycznymi laboratoriami, trudnymi do zrozumienia teoriami lub osiągnięciami, z którymi słabo radzi sobie nasza wyobraźnia. Pod kilkoma względami dzisiejsza nauka nie różni się jednak od tej, z jaką mieliśmy do czynienia w minionych stuleciach. Prawdziwa nauka od zawsze wymagała bowiem zaangażowania ponadprzeciętnych umysłów.
…
Gdyby Leonardo da Vinci publikował za życia swoje teksty, a przynajmniej sporą część z nich ukończył, to zapewne to, co ludzkość osiągnęła w dwudziestym pierwszym wieku, wydarzyłoby się kilka stuleci wcześniej. Zostałby wtedy zapamiętany głównie jako inżynier, konstruktor, lekarz, stomatolog i zapewne pionier awiacji. Czy znalazłby wówczas wystarczającą ilość czasu na namalowanie kilku najdoskonalszych obrazów jakie w ogóle powstały?
…
Ludzie niezbyt często myślą samodzielnie. Tym, co dało nam ewolucyjną przewagę i pozwoliło zapanować nad planetą, była zdolność do wspólnego myślenia w wielkich grupach. Tempo w jakim zmienialiśmy świat, myśląc wspólnie, spowodowało jednak, że powoli tracimy kontrolę nad rzeczywistością. Świat, w którym przychodzi nam dzisiaj żyć, wyreżyserowany jest częściej przez technologie i inżynierów niż przez polityków, partie czy religie. Prosty człowiek zaczyna powoli czuć się pozbawiony znaczenia.
…
To, że przeczytanie tej książki stanowiło niezwykłą intelektualną przygodę, było nieuniknione. To, jak wieloma drogami książka zmuszała moje myśli do wędrówek, już nie. Rozważania na temat naznaczonej technologią przyszłości człowieka, nie muszą być nadmiernie stechnicyzowane, bardzo odległe w czasie, wyłącznie sensacyjne ani nudne. Kevin Kelly z niezwykłym urokiem i spokojem, snuje konsekwentną i pełną głębokich refleksji opowieść o najbliższych kilkudziesięciu latach, w jakich przyjdzie nam żyć.
…
Najlepszą drogą do celu jest ta najdłuższa z możliwych. Najbardziej skomplikowana i trudna do przewidzenia. Mam na myśli cel, który oznacza dążenie do tworzenia rzeczy niemal doskonałych. Rzeczy, które nie mogą powstać w oparciu o oklepane metody działania, ponieważ byłyby wówczas co najwyżej dobre, a zapewne jedynie przeciętne. Kiedy zechcemy przekuć nasze młodzieńcze dążenia w niewyobrażalną dla innych magię, musimy poddać się azymutowi marzeń, nie dbając o miejsce, do którego w wyniku naszych starań dotrzemy.
…
Kiedy w 2006 roku Microsoft zapłacił około 110 milionów dolarów za Farecast, firmę która zajmowała się zaawansowanym porównywaniem cen biletów lotniczych, zainteresowanie świata biznesu analizami olbrzymich zbiorów danych zaczęło przybierać na sile. Być może w tym przypadku chodziło głównie o dostęp do ważnych algorytmów predykcyjnych. Jednak zakup w 2008 roku przez Google za kwotę 700 milionów dolarów firmy ITA Software, która dostarczała dane dla Farecast’a, przyniósł silny dowód na to, że również same dane znalazły się w centrum uwagi.
…