Nasze mózgi adaptowały się do społecznego trybu życia w długiej drodze ewolucji. Przez tysiące lat relacje w układach społecznych były jednak stosunkowo proste i mało zmienne. Obecnie w skrajnie przesyconym bodźcami oraz ich wzajemnymi interakcjami otoczeniu, nasz umysł stara się więc rozwiązywać stojące przed nimi zadania w podobny jak dotychczas sposób. Choć wydaje nam się że jesteśmy coraz bardziej wyedukowani i dysponujemy coraz większym arsenałem wiedzy, to nie jesteśmy w stanie zmieniać wykształconych w drodze ewolucji mechanizmów funkcjonowania naszego umysłu w takim tempie, w jakim rozwijamy i komplikujemy nasze otoczenie. Niekoniecznie zatem myślimy tak, jak myślimy że myślimy. Kahneman z ogromną skrupulatnością przytacza niezliczoną ilość dowodów wskazujących na szereg iluzji jakim ulegamy.
Współczesny człowiek starając się znaleźć wytłumaczenie dla swoich działań oraz działań innych, którzy decydują o jego losie, zbyt często ufa sile swojej podświadomości, podejmując irracjonalne z “logicznego” punktu widzenia decyzje. Liczne cytowane przez autora dowody eksperymentów psychologicznych, bardzo często osadzone w realiach zysków i strat jednostki, pokazują jak dalekie od twardej logiki są nasze decyzje osobiste oraz biznesowe. “Pułapki myślenia” to zimy prysznic dla naszego przekonania o nieomylności własnych decyzji, bardzo często sterowanych myśleniem na skróty. To również ogromny wkład w uświadomienie ludzkości zmian, które przed nami stoją, jeżeli nadal chcemy uważać się za gatunek rozumny. Wiele recenzji tej książki koncentruje się na fakcie, że Kahneman podważył swoimi odkryciami model racjonalności ludzkiego myślenia. Moim zdaniem równie wielkim osiągnięciem autora jest odwaga w publicznym proteście przeciwko osądom, które często bezkrytycznie akceptujemy, budując na nich naszą przyszłość.